Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2018

2. Na słowie harcerza polegaj jak na Zawiszy

Dwie rzeczy dają duszy największą siłę: wierność prawdzie i wiara w siebie. ~Seneka Starszy Jedną z pierwszych rzeczy, które pojawiły się na mojej liście "tematy na bloga" było Prawo Harcerskie.  Szybko doszedłem do wniosku, że jeśli chciałbym napisać o wszystkich punktach choćby kilka słów, na pewno wyjdzie mi baaaardzo długi artykuł, który jedynie najtwardsi doczytają do końca. A nie o to chodzi, żebyście nie doczytywali, więc podzieliłem całe Prawo na kilka artykułów. Ten jest pierwszym z serii, poniżej znajdziecie linki do kolejnych (spis będę sukcesywnie aktualizował w miarę pojawiania się nowych wpisów). 8. Harcerz jest zawsze pogodny Dlaczego zaczynam od drugiego punktu? Bo od jutra (zacząłem pisać w niedzielę) podejmuję się pierwszego 30-dniowego wyzwania, podobnego do pewnego zakładu przyjętego od pewnej koleżanki, kiedy chodziłem do liceum. Już wyjaśniam, na czym polegał: przez trzy miesiące miałem powstrzymać się od jedzenia jakichkolwiek słodyczy

Jak nie dostać się do harcerstwa?

  - Ty jesteś harcerzem? - zapytał mnie. - No tak - odparłem, niezbyt inteligentnie szczerząc zęby. - Dlaczego pytasz? - Bo zawsze chciałem być harcerzem, ale nie dostałem się do harcerstwa . kurtyna Przez trzy lata byłem drużynowym i na pewno udało mi się palnąć niejedną głupią rzecz. Powiedziałbym wręcz: bywa.  Wszyscy uczymy się na błędach. Jednak prawda jest taka, że najlepiej zapamiętujemy te lekcje, które zostały wykarbowane na naszej własnej skórze. Znacznie gorzej te, których bohaterem jest ktoś inny. Pomimo tego ośmielę się przedstawić Ci pewną (podkreślam!)  prawdziwą  historię, która przytrafiła się mojemu przyjacielowi. Rodzice Łukasza w młodości byli harcerzami (chociaż powinienem napisać, że są, w końcu kto raz harcerzem - harcerzem na całe życie 😉 ). Kiedy na świecie pojawił się mały berbeć i podrósł na tyle, żeby "zapisać go do harcerzy", postanowili to zrobić. Tak się świetnie składało, że w Łukaszowej szkole podstawowej działała drużyna.

O radości z drobności

 Życie składa się z wielu drobnostek. Jak ktoś powiedział: z perspektywy Drogi Mlecznej wszyscy jesteśmy ze wsi. Zmieniając tę skalę z odległości na czas, dostrzeżemy, że rok składa się z sekund (wiem - nie odkryłem niczego nowego 😅). Z kolei każde wydarzenie składa się z drobnych elementów, które je tworzą. I tak na przykład wyjazd na wakacje możemy podzielić na fazę przygotowań, podróż, właściwy "wywczas", powrót i podsumowanie (choćby poprzez przeliczenie całego kosztu wyjazdu i obejrzenie zdjęć). Każdą z tych faz możemy jeszcze rozdrobnić.  Jeśli cała budowla wydarzenia zbudowana jest z tysiąca takich cegiełek, może być piękna i z przyjemnością skierujemy do niej kroki naszych wspomnień - pod warunkiem, że przeważają tam dobrze, estetycznie wykonane cegły i zdobienia. Niestety, zdarza się tak, że na skutek przeciwności losu, naszego niedbalstwa albo cudzej złośliwości poszczególne elementy mogą odstawać od wysokiej jakości, jaka odpowiada naszym standardom e